Turniej "Tata i ja" i nie tylko już za nami



W minioną niedzielę, a więc 20 czerwca, na boiskach Centrum Szkolenia Dzieci i Młodzieży odbył się turniej "Tata i ja". Była to już czwarta odsłona tego wydarzenia. Tym razem udział wzięła rekordowa liczba 70 drużyn!

Formuła turnieju jest przygotowana w ten sposób, by pasja do sportu łączyła ojców i dzieci, którzy grają w jednym zespole. Dodatkową atrakcją turnieju było przypisanie drużyn do reprezentacji poszczególnych krajów europejskich, dzięki czemu na boiskach zagościła atmosfera godna finałów Mistrzostw Europy. 

- Ciekawą formą zdrowej rywalizacji, a zarazem elementem integracji jest turniej, w którym swoje siły łączą rodzice z dziećmi - mówi Dominik Rutkiewicz, pomysłodawca turnieju oraz koordynator trenerów w Pogoń Szczecin Football Schools. - Często zdarza się, że opiekunowie bardzo przeżywają mecze swoich dzieci i w trakcie rozgrywki niepotrzebnie zwracają im uwagę, wcielając się tym samym w rolę trenerów. Idea turnieju polega na tym, żeby rodzic mógł wczuć się w emocje swojego dziecka i sam mógł stanąć do podobnego wyzwania. To również dobry moment na świętowania Dnia Ojca. Wspólna pasja zbliża do siebie, jeśli rodzic angażuje się w zamiłowania dziecka, to z całą pewnością dziecko czuje się w tym pewniej.

Nasza szkółka była obecna także na Pikniku nad Odrą, na którym wspólnie z Partnerem Medycznym - Doktor Spondylus – aktywnie brała udział w strefie czasu wolnego. W ciągu dwudniowej imprezy, 19 i 20 czerwca, trenerzy Pogoń Szczecin Football Schools przeprowadzili treningi pokazowe dla dzieci, zaś z rodzicami rozmawiali na temat aktywności fizycznej i zdrowego trybu życia. Specjalnie dla wszystkich chętnych przygotowano mini-boisko, na którym odbywały się zabawy z piłką.